Za uchwaloną przez PiS i podpisaną przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawę o obrocie ziemią Polsce mogą grozić wysokie kary finansowe ze strony Unii Europejskiej.
Wedłu TVN24bis.pl, Komisja Europejska będzie mogła sprawdzić, czy ustawa, która zakłada spore ograniczenia dla zakupu ziemi jest zgodna z prawem unijnym. Całkiem możliwe jest wszczęcie procedury o naruszenie unijnego prawa, która zwykle prowadzi do zmiany regulacji w kraju członkowskim, a jeśli to nie następuje, to sprawa zostaje przekazna do unijnego trybunału, który może nałożyć wysokie kary finansowe.
Kto je zapłaci? PiS? Nie, polscy podatnicy!
Niektórzy eksperci uważają, że nowa ustawa, która weszła w życie 30 kwietnia, a wprowadzająca znaczne ograniczenia w obrocie ziemią to powrót w tym zakresie do PRL-u.
Zobacz także: Polska straci unijne dotacje przez ustawę o obrocie gruntami rolnymi?
BR