Poseł Waldemar Buda z PiS chce, by Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdził stawki, których telewizja Polsat domaga się za prawa do transmisji meczów Euro 2016 w Strefach Kibica.
Jak informuje portal dziennik.pl, zdaniem posła Budy, przelicznik zastosowany przez stację za sprzedaż licencji na publiczne odtwarzanie meczów mistrzostw Europy spowodował, że wielu organizatorów stref rezygnowało z przedsięwzięcia. Kwoty, jakie musieliby zapłacić, okazały się bardzo wysokie.
„W mojej ocenie konieczna jest weryfikacja ww. opłat, w szczególności pod kątem naruszenia zakazu nadużywania pozycji dominującej” – czytamy w piśmie parlamentarzysty skierowanym do Marka Niechciała, prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Poseł Buda podnosi w liście, że działania Polsatu doprowadziły do sytuacji, w której duża liczba samorządów była zmuszona odstąpić od wyznaczania Stref Kibica, co „wynika nie tylko z wysokości tych kosztów, ale również tego, że o ich wysokości można było się dowiedzieć dopiero na około miesiąc przed rozpoczęciem imprezy”.
Dla przykładu opłaty dla miasta, które liczy 22 tysiące mieszkańców, gdzie Strefa Kibica pomieściłaby dwa tysiące osób, wynosiły 202 950 złotych.
Katarzyna B.