Wyobraźmy sobie dowolną uroczystość religijną. Towarzyszy jej odpowiednia oprawa.
Stroje, zachowanie czy muzyka, Podobnie jest z uroczystościami patriotycznymi, które powinny być traktowane z szacunkiem, a złamanie pewnych zasad to profanacja.
Tymczasem w Kielcach doszło do nietypowej sytuacji. Podobnie jak w całej Polsce, w stolicy województwa świętokrzyskiego 3 marca 2019 zorganizowano Bieg Tropem Wilczym czyli Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych – o biegu CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ.
Jednym ze współorganizatorów Biegu był Urząd Miasta w Kielcach, można by się zatem spodziewać, że faktycznie w trakcie imprezy zostanie uczczona pamięć żołnierzy wyklętych.
Tymczasem zarówno przed biegiem, jak i w jego trakcie, w okolicach punktu startu i mety puszczano anglojęzyczną muzykę… pop. Wyjątkiem był jedynie Hymn Polski odśpiewany przed startem, a potem znów grano muzykę taneczną.
Wielu uczestników i kibiców było zdziwionych, że zupełnie pominięto utwory patriotyczne, które przecież są przez Polaków bardzo lubiane.
Podobno organizatorzy imprezy chcieli by muzyka była żywa.
Jednak po pierwsze bieg o charakterze patriotycznym, to nie miejsce na muzykę pop. Po drugie, wiele utworów patriotycznych ma marszowy, energiczny charakter i z powodzeniem mogłyby one zagrzewać uczestników do biegu.