Program „Jaka to melodia” to jeden z najpopularniejszych programów rozrywkowych emitowanych nieprzerwanie od 19 lat na antenie TVP, oczywiście z tym samym prowadzącym Robertem Janowskim.
Niestety w połowie maja tuż po aferze z Opolem emisja programu stanęła pod znakiem zapytania. Powodem, zmiany, jakie rzekomo mają zagościć w programie, jedna z nich to wprowadzenie pieśni patriotycznych, które miałyby być śpiewane przez wykonawców.
Obecnie już wiadomo, że „Jaka to melodia” wróci po wakacjach, ale nieco odnowiona. Co to znaczy? O tym przyjdzie nam się dopiero przekonać we wrześniu, bowiem wszyscy zainteresowani milczą jak grób, nie ujawniając szczegółów tych nowości. Nadal również nie wiadomo, kto będzie gospodarzem programu.
Robert Janowski, który do tej pory wypowiadał się za pomocą swojej menadżerki, w końcu sam zabrał głos na swoim facebookowym profilu, umieszczając rzewny, ale nieokreślający bliżej jego stanowiska wpis:
„Nie przesadza się starych drzew. Nie zatapia się pięknego, bezpiecznego okrętu, podstawiając zwykłą łódkę, z nadzieją, że się uda dopłynąć. Ja do niej nie wsiadam. Nie chcemy zmian w programie. Nie podpiszę się pod prowizorką” – pisze dziennikarz muzyczny.
W enigmatycznym wpisie Janowski, nie określa jednoznacznie czy zrezygnuje z prowadzenia programu, wiadomo jednak, że stawia pewne warunki. Nie chce zmian. A może tu chodzi jeszcze o coś innego, np. o gażę?
Jedno jest pewne, prezes TVP Kurski nadal widzi Roberta Janowskiego w roli gospodarza programu cieszącego się ogromną popularnością. Zatem decyzja należy do niego.
Oby Janowski podjął ją jak najszybciej, bowiem czas leci szybko, zwłaszcza wakacje, i zanim się obejrzy może on zostać na lodzie.
Źródło RMF FM, Facebook
MM