Kolejna zbrodnia transmitowana na Facebooku. 20-letni mężczyzna powiesił swoją 11-miesięczną córeczkę, a potem popełnił samobójstwo. Do zbrodni doszło w Tajlandii, na wyspie Phuket.
Zanim doszło do tragedii, 20-latek pokłócił się ze swoją 21-letnią partnerką, matką dziewczynki. Twierdził, że romansuje ona z innymi mężczyznami. Kobieta uciekła podczas awantury. W domu zostawiła córeczkę Betę.
Mężczyzna wszedł na dach budynku i powiesił niemowlę. Potem sam popełnił samobójstwo. Moment zabójstwa Bety transmitował na Facebooku. Matka dziewczynki zobaczyła przerażający film i natychmiast wezwała policję. Niestety, gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, dziecko już nie żyło.
Przerażający film był dostępny w internecie przez dobę, zanim został zablokowany. Został odtworzony blisko 260 tys. razy.
To kolejny przypadek, gdy zbrodnia transmitowana jest na Facebooku. W ubiegłym tygodniu w Cleveland w USA mężczyzna zamordował starszego człowieka i opublikował film z zabójstwem na Facebooku.
Radio RMF
MM