Pięcioletni Ryder Wells z Wielkiej Brytanii cudem uszedł z życiem po ataku rottweilerów. Teraz jest ofiarą zastraszania i gnębienia wśród rówieśników.
Przeżył atak wściekłych psów
Pięcioletni Ryder Wells z Wielkiej Brytanii musi się codziennie zmagać z kpinami i zastraszaniem ze strony dzieci i dorosłych po tym, jak jego twarz została oszpecona przez dwa rottweilery, które go zaatakowały. Wzruszająca historia chłopca została opublikowana w The Mirror.
Do tragedii doszło, gdy chłopiec miał rok i dziewięć miesięcy. W wyniku ataku psów maluch stracił cały lewy policzek, dolną powiekę, 75 procent warg, a także miał złamane zęby i ramię oraz przebite prawe płuco.
Lekarze przygotowywali matkę chłopca na najgorsze. Dziecko przeszło ponad 50 operacji plastycznych. Ryder musiał ponownie nauczyć się jeść i pić. Jak wspomina matka 5-latka, lekarze twierdzili, że to cud, że Ryder przeżył z tak strasznymi obrażeniami.
Jest ofiarą kpin i zastraszania
Chłopiec przeżył bez wątpienia prawdziwy koszmar, który trwa do dziś. Na ulicy ludzie często się za nim oglądają i mówią pod jego adresem nieprzyjemne komentarze, a inne dzieci nazywają go „potworem”. Ryder nosi czasami okulary i czapkę lub spuszcza głowę, aby inni nie widzieli jego twarzy. W przyszłości czeka go jeszcze wiele innych operacji, w tym rekonstrukcja nosa i zębów.
Jak powiedziała mama Rydera, jej syn nigdy nie będzie wyglądał jak normalny człowiek i musi stawić czoła wielu przeszkodom. Mimo to, codziennie przypomina mu, że każdy jest piękny na swój sposób i ma prawo do bycia szczęśliwym.
Źródło: The Mirror
Zdjęcie: The Mirror, Pixabay