Nasi przewoźnicy potrafią robić różne dziwne rzeczy, żeby dotrzeć szybciej na miejsce z towarem, albo zaoszczędzić nieco pieniędzy. Tym razem niebezpieczeństwo było naprawdę poważne, bo kierowca jechał rozszczelnioną cysterną!
Inspektorzy Transportu Drogowego prowadzili kontrolę pojazdów w Radomiu. Zatrzymali m.in. cysternę z której ulatniał się gaz. Okazało się, że nieszczelny jest zawór w cysternie. Na miejsce od razu wezwano strażaków z jednostki ratownictwa chemicznego, a cysternę jak najszybciej skierowano na obszar niezamieszkały, aby zminimalizować szkody ewentualnego wybuchu.
Strażacy, którym asystowali funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego uporali się z usterką. Tym razem obyło się bez dramatu, ale zastanawiamy się ile takich wozów, na granicy bezpieczeństwa jeździ po naszych drogach?
o2.pl/foto: witd mazowsze