Policjanci wpadli na trop nielegalnej działalności. Mężczyźni mieli w workach towar o wartości 760 tys. złotych. Myśleli, że pozostaną bezkarni. Nie mieli racji!
Łódzcy policjanci ustalili, że w Kutnie kwitnie nielegalny proceder. Dotarli do informacji mówiących o tym, że tytoń bez polskich znaków akcyzy będzie przewożony busem przez teren Sieradza. W miejscowości Stawiszcze policjanci drogówki zatrzymali do kontroli drogowej auto marki renault trafic. Samochodem kierował 44-letni mężczyzna. W środku znajdował się też 34-latek.
W przestrzeni bagażowej pojazdu było 40 worków jutowych krajanki tytoniowej. Znajdowało się tam łącznie 720 kg tytoniu bez polskich znaków akcyzy.
Podejrzani poruszali się wypożyczonym autem. Pojazd również zabezpieczono. Mężczyźni zostali zatrzymani.
Podejrzani usłyszeli zarzuty paserstwa akcyzowego. 44-latek przyznał się do dokonania zarzucanego mu czynu. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec mężczyzn dozoru policyjnego.
Straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego to 760 tysięcy złotych.
Podejrzanym grozi do trzech lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
Warto dodać, że policjanci zatrzymali bardzo groźnego przestępcę. Poszukiwano go dwoma listami gończymi, europejskim nakazem aresztowania oraz międzynarodowym listem gończym. Przez lata ukrywał się z dala od Polski. Myślał, że kara go ominie. Prokuratorzy zarzucają mężczyźnie udział i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. Ta grupa działała od 1998 do 2005 roku na terenie województwa podlaskiego. Zajmowano się handlem narkotykami. Grupa wchodziła w skład większej organizacji przestępczej o charakterze zbrojnym.
Zobacz także: Wzrasta kluczowy zasiłek. To SPORA podwyżka!
Fot. Pixabay