Kobieta nie znała okolicy, więc zaufała urządzeniu. Szybko jednak pożałowała tej decyzji!
GPS (Global Positioning System) wyznacza trasę i prowadzi nas obraną drogą do wyznaczonego celu. Czasami jednak trzeba w odpowiednim czasie zaufać swojej intuicji i nie dać się ślepo prowadzić przez urządzenie, które jak się okazuje nie zawsze jest wiarygodne.
Kanadyjka co prawda miała utrudnioną widoczność, ponieważ podróżowała nocą. Kiepskie warunki pogodowe były wywołane przez gęstą mgłę.
W związku z tym kobieta nie znając okolicy, wykonywała ślepo wszystkie wskazówki jakie podawał jej GPS. W pewnej chwili zapomniała jednak skręcić w prawo, po czym wjechała samochodem do jeziora.
ZOBACZ TEŻ:Słynne ROGALE w znanej sieciówce! Gdzie i kiedy kupisz rogale ŚWIĘTOMARCIŃSKIE?
Temperatura wody wynosiła 4 stopni Celsjusza. Ofiara przepłynęła dystans ponad 30 metrów, aby bezpiecznie znaleźć się na brzegu jeziora. Następnie 23-latka dotarła do pobliskiego sklepu, gdzie znalazła pomoc i opowiedziała o tym co się stało.
Poszkodowana na szczęście nie odniosła większych obrażeń. Jej pojazd został wyciągnięty z jeziora.
ZOBACZ TEŻ:Niesamowite odkrycie w Chinach. Turystka nagrała rybę z „ludzką twarzą”!
GPS wiele razy pokazuje, że nie można opierać się jedynie na wskazówkach urządzenia, ale na własnej trzeźwości umysłu i logicznym myśleniu.
Źródło:popularne.pl
Źródło zdjęcia:pixabay