Tragedia w rodzinie Anny Wendzikowskiej. Nie żyje jej…!
Ostatnie miesiące były dla Anny Wendzikowskiej przełomowe, ale też trudne.
Prezenterka „Dzień Dobry TVN” najpierw w sierpniu 2022 r. zrezygnowała z pracy. Następnie zaczęła stopniowo otwierać się w temacie mobbingu, jaki ją spotkał w TVN. Anna Wendzikowska przyznała się też do depresji i tego, że miała myśli samobójcze.
Tegoroczną Wigilię miała spędzać bez dzieci, bo córki pojechały do swoich tatusiów. Sama Wendzikowska w ten dzień wybierała się do Katarzyny Glinki. Niestety to w święta odeszła najbliższa osoba prezenterki.
Nie żyje tata Anny Wendzikowskiej
Na instagramie napisała:
nie żegnamy się, tato, mówimy do zobaczenia…
nie wierzyłeś w siły wyższe, ale odszedłeś w Narodzenie Pańskie… Ty wiesz, że ja nigdy nie wierzyłam w przypadki..
dziękuję, że na mnie poczekałeś i że mogłam się pożegnać.. serce mi pęka, bo gdybym mogła to bym Cię zatrzymała, ale wiem, że musiałeś iść..
mówiłeś, że masz w nosie, co po śmierci, bo już Cię nie będzie, więc Ci będzie wszystko jedno.. w tej kwestii też mieliśmy odmienne zdania…
więc chciałam Ci powiedzieć: dziękuję, kocham Cię…
you did good!
Ania Wendzikowska zamieściła też filmik ze zdjęć ze swoim tatą. Marek Wendzikowski miał 69 lat.
>>>Emilian Kamiński nie żyje. Jaka była przyczyna śmierci?
Wyświetl ten post na Instagramie