We wschodnim Londynie została zamordowana 20-letnia Karolina z Polski. Oprócz niej nożem zostały ranione jeszcze dwie inne osoby, które obecnie przebywają w szpitalu. Policja podejrzewa, że sprawcą zbrodni może być chłopak Polki.
20-latka została zaatakowana w mieszkaniu swoich znajomych. Zginęła w czwartek od ran ciętych, w dzielnicy Limehouse na wschodzie miasta. Zmarła w nocy. Pogotowie i policja zostały wezwane około godziny 23, kiedy dziewczyna już nie żyła.
Z informacji wynika, że jednym z lokatorów mieszkania był chłopak zamordowanej. Pozostali mieszkańcy, 24-letni mężczyzna i 42-letnia kobieta, zostali zaatakowani, kiedy prawdopodobnie stanęli w obronie dziewczyny. Ich życiu nic nie zagraża. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia przed przyjazdem policji.
Policja poszukuje 23-letniego Grzegorza K. Mężczyzna może być niebezpieczny.
PAP
kd