Makabrycznego odkrycia dokonał jeden z pasażerów, który oczekiwał na autobus w stolicy Irlandii, Dublinie. Uwagę mężczyzny zwróciła duża sportowa torba. Kiedy ciekawość wzięła górę i zajrzał do jej wnętrza szybko pożałował swojej decyzji.
Torba z przerażającą niespodzianką leżała na przystanku znajdującym się u zbiegu ulic Moatview Gardens i Drive, w stolicy Irlandii, Dublinie. Mężczyzna, który natknął się na makabryczne znalezisko omal nie dostał zawału po tym, co zobaczył we wnętrzu dużej sportowej torby. Pasażer oczkujący na autobus od razu zadzwonił po policjantów, którzy postanowili sprawdzić jej zawartość. Okazało się, że ktoś spakował w nią poćwiartowane ludzkie szczątki.
ZOBACZ:10-latka odpowie przed sądem dla DOROSŁYCH za morderstwo. Upuściła i zadeptała…
Póki co policja nie ustaliła kim jest denat. Wiadomo, że to biały mężczyzna w średnim wieku. Śledczy starają się ustalić jego personalia, ponieważ przy ciele zamordowanego nie znaleziono żadnych dokumentów. Policja analizuje również zapisy z miejscowego monitoringu, które pomogą namierzyć im sprawcę, bądź sprawców brutalnego morderstwa. Z informacji lokalnej społeczności wynika, że miejsce, w którym dokonano znalezienia torby z ludzkimi szczątkami to bardzo niebezpieczna dzielnica, w której rządzą gangi i dochodzi do wielu przestępstw. Kilka tygodni temu na oczach dzieci zastrzelono tam ich ojca.
ZOBACZ TAKŻE:Te ZDJĘCIA długo ukrywano! Tak wyglądał Adamowicz chwilę po zamachu
źródła: o2.pl, foto: pixabay.com