Kierowca Ubera postawił małe ultimatum swoim klientom. Do taksówki wszedł napakowany koleś ze swoją dziewczyną. Usłyszeli, że przewoźnik zwróci im pieniądze, jeżeli nie spodoba im się wykonany przez niego utwór hip-hopowy. To, w jaki sposób sparodiował Eminema można nazwać mistrzostwem świata. To nie parodia – to znakomity cover!
Kierowca starał się namówić parę na to, żeby zaprezentował im swój rap. Ci nie byli zbyt pozytywnie nastawieni do tego pomysłu – szczególnie mężczyzna. Jednak, gdy padły słowa i obietnica za razem, że zwróci im pieniądze za kurs jeśli im się nie spodoba, to zdecydowali, że zaryzykują. Myślimy, że to był jeden z najlepszych postawionych przez nich kroków w życiu.
Koleś jest po prostu mistrzem świata. Nie da się lepiej podrobić Eminema. Oni mogli tego posłuchać na żywo. To tak, jakby z jednym z najlepszych raperów jechać w jednym aucie. Niezapomniane przeżycie, które zostanie z nimi na długo. Takie właśnie jest życie. Nigdy nie wiadomo, kiedy zaskoczy nas jakaś niesamowita informacja. Ileż razy jest tak, że nie spodziewamy się tego, co właśnie się wydarzyło. To jest bardzo analogiczna sytuacja. A co do talentu kierowcy – my nie mamy pytań. Coś wspaniałego!
źródło fot. i wideo: youtube.com