Złoczyńca myślał, że starsza pani będzie łatwym celem i bez problemu okradnie ją z dobytku całego życia. Gdy 82-latka nie dała się wciągnąć w jego gierkę zaatakował otwarcie i… prędko gorzko tego pożałował!
82-letnia Willie Murphy mieszka w Nowym Jorku. Od dziesiątek lat kobieta jest kulturystką i bardzo dużo czasu spędza na siłowni. Gdy pewnego wieczora do jej drzwi załomotał nieznajomy prosząc, by otworzyła mu drzwi i wezwała pogotowie, bo „jest chory”, nie dała się zwieść.
ZOBACZ TEŻ: Zaciągnęli pijaną klubowiczkę do magazynku. Monitoring nagrał coś wstrząsającego
Kobiecie od razu zapaliła się czerwona lampka. Wezwała policję, a sama postanowiła nie otwierać podejrzanemu typowi. Ten szybko stracił cierpliwość i zaczął wyłamywać jej drzwi.
29-latek wreszcie sforsował je i wpadł do mieszkania kobiety. Ta nie zamierzała się poddawać – chwyciła stół i cisnęła nim prosto w głowę 29-letniego złodzieja. Stół połamał się na kawałki. Gdy ten padł zamroczony wylała mu w oczy szampon do włosów, a na koniec zaczęła okładać miotłą – przestała dopiero gdy na miejsce przyjechali policjanci!
Pechowy złodziej potrzebował pomocy medycznej. Ratownicy, którzy przyjechali na miejsce nagrodzili 82-latkę brawami i zrobili sobie z nią pamiątkowe zdjęcie.
Willie Murphy jest wielokrotnie nagradzaną kulturystką i mimo wieku wyśmienicie się trzyma i cieszy bardzo dobrą formą i zdrowiem. Złodziej nawet gdyby jej nie zlekceważył, prawdopodobnie nie dałby sobie z nią rady!