W dzisiejszych czasach ślub nie oznacza już tylko tradycji poślubienia kobiety czy mężczyzny. Ludzie decydują się na śluby z samym sobą, z ukochanym pupilem czy jak w tym przypadku nawet z kartonem.
Mężczyzna postanowił wziąć ślub z kawałkiem kartonu. I to dosłownie! Wybranek nie jest przypadkowy, ponieważ od pierwszych chwil skradł serce ukochanemu.
Oli London wziął ślub z kawałkiem kartonu, a w sieci pojawiły się zdjęcia z niecodziennej ceremonii.
„To najszczęśliwszy dzień w moim życiu. Niemal płaczę” – przekazał Oli London tuż po ślubie.
Mężczyzna od zawsze miał swojego idola, a sympatia do niego przerodziła się w chorą miłość. Jimmin jest jednym z piosenkarzy związanych z gatunkiem muzycznym K-pop. To właśnie on jest wielką miłością pana młodego.
Chłopak do tego stopnia zauroczył się swoim idolem, że sam upodobnił się do wokalisty. Przeprowadził szereg operacji, by wyglądać jak swój idol. Zmienił styl ubierania, fryzurę, ale tak naprawdę prawdziwe problemy pojawiły się w momenie, kiedy Oli zaczął „spotykać się” z Jiminem.
„Chciałem zorganizować całe moje życie wokół K-pop i wyglądać tak, jak Jimin, ponieważ dla mnie jest on perfekcyjny” – wyznał Oli London w jednym z wywiadów.
Oli wyciął swoją miłość z kartonu, by móc jak najwiarygodniej odzwierciedlić i wyobrazić sobie, że z nim jest. Zaburzenia okazały się na tyle poważne i silne, że chłopak postanowił wziąć z nim ślub.
Panowie młodzi złożyli sobie przysięgę, a samego ślubu udzielił im mężczyzna w przebraniu Elvisa. Oli mógł pocałować pana młodego i to zrobił. Świeżo upieczona para jest już ze sobą na dobre i złe. Dopóki na ich drodze nie stanie kolejny karton.
ZOBACZ TEŻ:„NIE CHAJZERUJ MI TU”! Do słownika trafiło nowe słowo!
Chłopak niewątpliwie potrzebuje natychmiastowego leczenia psychiatrycznego.Tymczasem brytyjskie media same podsycają rozwój jego choroby.
https://www.instagram.com/p/B7EV3NjlKOl/
Źródło:pikio.pl
Źródło zdjęcia:Instagram