Pandemia koronawirusa pokrzyżowała ślubne plany milionów narzeczonych na całym świecie. Podobnie było w przypadku wnuczki królowej Elżbiety II, księżniczki Beatrycze, która po raz drugi w ostatnim czasie musiała odwołać swój ślub z włoskim milionerem.
To kolejny dramat jaki po odejściu księcia Harry’ego i księżnej Meghan Markle przeżywa rodzina królewska. Wnuczka królowej Elżbiety, księżniczka Beatrycze przez pandemię koronawirusa nie będzie mogła stanąć na ślubnym kobiercu. Z związku z ogromną ilością zachorowań na COVID-19 w Wielkiej Brytanii wszelkie imprezy masowe i uroczystości zostały zawieszone do odwołania. Obostrzenia nie ominęły również monarchów. Szczególnie nietęgą minę ma teraz księżniczka Beatrycze, która po raz drugi w ostatnim czasie musiała odwołać swój ślub.Ceremonia miała odbyć się 29 maja w kaplicy królewskiej w Pałacu Świętego Jakuba w Londynie, gdzie księżniczka miała powiedzieć sakramentalne „Tak” włoskiemu milionerowi Edoardo Mapelli.
ZOBACZ:Ten kierowca to prawdziwy rekordzista! Prawo jazdy stracił w kilkadziesiąt sekund!
Teraz już wiadomo, że ani ślub, ani wesele zaplanowane w Pałacu Buckingham, na które zaproszono 150 osób się nie odbędą! Beatrycze znów została zmuszona przełożyć uroczystość na inny termin o czym poinformował jej rzecznik prasowy. Wiadomym i głównym powodem takiego stanu rzeczy jest szalejąca na Wyspach Brytyjskich pandemia koronawirusa i obawa przed zakażeniem. W oficjalnym oświadczeniu, które przedstawił jej rzecznik możemy przeczytać, że para ” w tej chwili nawet nie myśli o swoim ślubie.” Póki co nieznana jest jeszcze kolejna data, kiedy narzeczeni planują się pobrać.
https://www.instagram.com/p/B8j9w4iFb7P/
ZOBACZ TAKŻE:Dzieci w dobie pandemii koronawirusa. Pediatrzy i psychoterapeuci mają WAŻNY APEL!
źródła: pudelek.pl, foto: pixabay.com