W związku z pandemią koronawirusa od 3 kwietnia pojawił się zakaz wstępu do lasów państwowych. Za złamanie przepisu grożą surowe konsekwencje!
„W związku ze stanem epidemii, od 3 do 11 kwietnia br. Lasy Państwowe wprowadzają tymczasowy zakaz wstępu do lasów, a Parki Narodowe pozostają zamknięte” – poinformował w piątek w komunikacie resort środowiska.
„W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo, w związku ze stanem epidemii oraz dyspozycją Premiera RP, od 3 kwietnia do 11 kwietnia br. włącznie, Lasy Państwowe wprowadzają tymczasowy zakaz wstępu do lasu, a Parki Narodowe pozostają zamknięte”
– przekazał w komunikacie resort.
Ministerstwo tłumaczy, że taki zakaz jest konieczny, ponieważ na terenach leśnych gromadziło się zbyt wiele ludzi, co utrudnia powstrzymywanie pandemii koronawirusa.
„Niestety, ostatnie dni pokazują, że mimo próśb i apeli, wciąż dużo osób wykorzystuje czas odizolowania na pikniki i towarzyskie spotkania, m.in. na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe.”
– podkreślono.
Zgodnie ze specustawą dotyczącą COVID-19, dyrektor generalny Lasów Państwowych oraz dyrektorzy Parków Narodowych polecili wprowadzić okresowy zakaz wstępu – do 11 kwietnia br. włącznie.
Policjanci w województwie opolskim od kilku dni wlepiają coraz więcej mandatów za nieprzestrzeganie przepisów nakazujących pozostawanie w domu. Pozwalają one na wychodzenie z domu tylko w razie uzasadnionej potrzeby i przede wszystkim zakazują przebywania na terenie parków, skwerów lub promenad.
ZOBACZ TEŻ:Koronawirus zbiera tragiczne żniwo w Hiszpanii! W BARCELONIE powstaje KOSTNICA z…
Na Opolszczyźnie dotychczas wymierzono już kilkanaście kar za nieuzasadnione wejście na tereny zielone. Najczęściej wysokość mandatów waha się od 50 do 100 zł, jednak kara może być znacznie wyższa, bo sięgająca do nawet 5 tys. zł.
W Polsce jest 9,3 mln ha lasów, z czego 7,2 mln ha znajduje się w zarządzie Lasów Państwowych.
ZOBACZ TEŻ:RANDKA w czasie epidemii? Policja PRZYŁAPAŁA ICH na…
Źródło:gazetaprawna.pl/pixabay