Szokujące zachowanie grupy znajomych ze szkockiej miejscowości Coatbridge wstrząsnęło lokalną społecznością. Grupa około 30 osób złamała zakaz i wzięła udział w mocno zakrapianej imprezie. Ktoś zrobił im zdjęcie i opublikował w mediach społecznościowych.
Grupa Szkotów wzięła udział w mocno zakrapianej imprezie, była to stypa po śmierci mieszkańca Coatbridge, Jamesa McKenny’ego. Do zdarzenia doszło w minioną sobotę na terenie hrabstwa North Lanarkshire, a sprawę poruszył szkocki dziennik „The Sun”. Około 30 imprezowiczów ochoczo się fotografowało nie zdając sobie sprawy, że ktoś może wykorzystać zdjęcie przeciwko nim. Fotografia została opublikowana w mediach społecznościowych, a grupa ma teraz spore problemy. Osoby, które znalazły się na zdjęciu naruszyły obowiązujące w Szkocji obostrzenia, nie miały również masek ochronnych na twarzach.
Kłopoty narobiło sobie wiele znanych w miasteczku osób, w tym miejscowi radni. Brytyjskie władze surową każdą niesubordynację. Nadal nie wolno wychodzić tam z domu bez koniecznej potrzeby. Można to robić w przypadku bardzo ważnych potrzebach, tj. jak wyjazd do pracy, lekarza, czy pracy. Policjanci zapewnili mieszkańców, że zrobią wszystko, by odnaleźć i ukarać sprawców całego zamieszania. Grupa osób, która wzięła udział w imprezie nie tylko naraziła na szwank własne zdrowie, ale również innych osób, z którymi mieli kontakt w późniejszym czasie.
fot.twitter.com
źródła: dailymail.co.uk, foto: pixabay.com