W sprawach związanych z narkotykami problemy miało już wiele znanych osób. Teraz pojawiła się kolejna. Chodzi o słynnego polskiego rapera o pseudonimie Kaz Bałagane. Został on zatrzymany w nocy z 10 na 11 marca w klubie muzycznym Akademia we Wrocławiu. Usłyszał zarzuty o handel narkotykami, takimi jak marihuana i kokaina. Sam oskarżony twierdzi, że są to pomówienia.
Mój klient nie przyznał się do winy. To było pierwsze przesłuchanie, relatywnie krótkie. Nie wie nic na temat zdarzeń, które się mu przypisuje – powiedział obrońca rapera. Jego żona również zainterweniowała w tej sprawie i wierzy w niewinność męża. Dziękuję za wszystkie wyrazy otuchy i wsparcia. Portalom plotkarskim podziękuję za snucie domysłów i rozpuszczanie plotek na temat mojego narzeczonego. Jesteśmy w przykrej sytuacji i jeżeli ktokolwiek ma wątpliwości co do autentyczności zatrzymania Jacka, to chętnie udzielę kontaktu do naszego obrońcy, z którym możecie skonfrontować swoje domysły. Sprawa jest poważna i spędza nam sen z powiek od lat – napisała na Facebooku. Kaz Bałagane to znana postać polskiego rapu. Współpracował między innymi z takimi muzykami, jak Żabson, Białas, Paluch i Małolat. Czy teraz jego kariera runie i prokuratura udowodni mu handel narkotykami?
ZOBACZ:[WIDEO] Typ w obronie kobiety nokautuje pięć dziewczyn. W tym przypadku płeć nie miała znaczenia!
Raper został tymczasowo aresztowany, lecz jeżeli udowodni mu się wszystkie przestępstwa, to grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Słuchaliście lub słuchacie Kaza?
źródło: se.pl fot.