Dramat dzieci trwał długo, zdecydowanie za długo. Zapadł wyrok w głośnej sprawie rodziny Turpin ze Stanów Zjednoczonych.
Dzieci Davida i Louise Turpin dorastały w koszmarnych warunkach. Rodzice zamiast zagwarantować im opiekę – znęcali się nad nimi. Postawieni przed sądem Amerykanie przyznali się do stawianych im zarzutów.
O sprawie zrobiło się głośno kiedy jedna z córek pary – Jordan – skontaktowała się ze służbami. Młoda dziewczyna zadzwoniła na numer ratunkowy i wezwała pomoc do swojego domu. Zgłoszenie 17-latki zostało upublicznione.
„Mieszkam z 15 osób i moimi rodzicami, którzy się znęcają. Znęcają się nad nami i np. w tym momencie moje dwie młodsze siostry są przykute. […] są przykute do swoich łóżek.”. „Nigdy nie byłam na zewnątrz. Nie wychodzę więc nie wiem nic za bardzo o ulicach czy o czymkowiek.”
Dowody na winę rodziców tyranów były bardzo mocne. Usłyszeli zarzuty torturowania i stworzenia zagrożenia dla życia. Sąd skazał ich na dożywocie. 57-letni David i 49-letnia Louise Turpin będą mogli ubiegać się o zwolnienie dopiero po odbyciu 25 lat więzienia.
Zobacz też: Córka Michała Wiśniewskiego idzie w jego ślady! Posłuchaj jak śpiewa
Źródło: youtube @inside edition, wprost
Źródło zdjęcia: youtube @inside edition