Brytyjska policja poinformowała, że liczba ofiar śmiertelnych poniedziałkowego zamachu w hali w Manchesterze wzrosła do 22. Wśród zabitych są dzieci. Według dotychczasowych danych 59 osób zostało hospitalizowanych.
Ataku dokonał jeden zamachowiec, który zdetonował ładunek. Napastnik zginął w wybuchu.
Wcześniej informowano, że w zamachu śmierć poniosło 19 osób.
Wielu świadków mówi o głębokiej panice. Jak relacjonował w rozmowie z agencją Press Association 22-letni Majid Khan:
„Opuszczaliśmy salę po koncercie Ariany Grande ok. godz. 22.30 (godz. 23.30 w Polsce), gdy usłyszeliśmy huk, jakby eksplozję. Wybuchła panika, wszyscy próbowali uciekać. Wszyscy, którzy byli po drugiej stronie sali, gdzie było słychać huk, nagle przybiegli do nas i próbowali się wydostać, więc wszystko się zablokowało.”
Manchester Arena może pomieścić 21 tysięcy ludzi, z relacji świadków wynika, że była wypełniona po brzegi.
Ariana Grande nie ukrywa szoku i poruszenia w związku z wydarzeniami na jej koncercie.
https://twitter.com/ArianaGrande/status/866849021519966208
Pojawiły się informacje o tymczasowym zawieszeniu jej trasy koncertowej w Europie.
PAP
kd