Do dramatycznego wypadku doszło w województwie Wielkopolskim w miejscowości Piątek Wielki. 33–latek zginął zmiażdżony drzwiami tira.
Mężczyzna przyjechał do sklepu, żeby rozładować towar.
Po zaparkowaniu pojazdu i podniesieniu naczepy kierowca wyszedł z kabiny, żeby sprawdzić rozładunek towaru– mówi rzeczniczka kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz.
Nagle, nieoczekiwanie pojazd zaczął się staczać. Kierowca szybko podbiegł do kabiny w celu zaciągnięcia hamulca ręcznego.
Kabina tira otarła się o ścianę budynku, drzwi zatrzasnęły się i zgniotły kierowcę, który usiłował dostać się do wnętrza pojazdu. Mężczyzna zginął na miejscu– powiedziała rzeczniczka.
Źródło: rmf24
MB