Akcja pojawiła się w lutym 2017 roku. Wszyscy nawoływali do wpłacania na operację oka Antosia Rudzkiego, chorującego na siatkówczaka. Nagrywali wideo i wrzucali zdjęcia do mediów społecznościowych z hasłem #Bojęsięciemności”.
W akcji wzięli udział między innymi: Katarzyna Zielińska, Modest Amaro, Maciej Orłoś, Katarzyna Bujakiewicz, Roman Kołtoń, Maciej Dolega, Rafał Patyra czy Anna i Robert Lewandowscy. W piątek na Facebooku portalu Siepomaga.pl pojawiło się ostrzeżenie przed akcją „Boję się ciemności” i zbiórką pieniędzy w Zrzutka.pl.
„U nas tej zbiórki nie było i nie ma. Nie mieliśmy kontaktu z rodzicami chłopca, co jest obowiązkowe przy weryfikacji zbiórki na Siepomaga. Nie widzieliśmy kosztorysu leczenia ani kwalifikacji. Nie znamy fundacji, która miałaby tego chłopca pod swoją opieką. Organizator tej akcji dzwonił do nas kilka miesięcy temu, jednak, jak wiecie, każdą zbiórkę sprawdzamy i tutaj nie było podstaw, żebyśmy mogli zbierać – gdy poprosiliśmy o dokumenty, nikt już się więcej nie odezwał.”
https://www.facebook.com/siepomaga/photos/a.10150405278541358.377447.83002766357/10155437907231358/?type=3
Zbiórkę prowadzono za pośrednictwem portalu Zrzutka.pl. Udało się już zebrać ponad 502 tysięcy złotych. Organizatorem akcji jest 23-letni Michał Siniecki. Po nagłośnieniu sprawy przez Siepomaga.pl, Siniecki przyznał, że zamierza oddać zebrane pieniądze. Zbiórka w Zrzutka.pl została już zablokowana.
https://www.facebook.com/MichalSiniecki/photos/a.803900193064067.1073741828.756557684464985/1346754732111941/?type=3&theater
Tomasz Chołast, założyciel Zrzutka.pl, zapowiada jednak zgłoszenie sprawy do prokuratury. „Organizator akcji ma możliwość dokonania zwrotu zebranych środków wszystkim wspierającym (…) Pan Siniecki jeszcze z tej opcji nie skorzystał.”
Czy Antoś Rudzki w ogóle istnieje? „Nie mogę potwierdzić i nie mogę zaprzeczyć. Nie mogę udzielić informacji, czy rodzice zwrócili się do mnie o pomoc.” – mówi Siniecki.
kd, źródło: wirtualnemedia