Wydawałoby się, że takie odkrycia to relikt czasów II Wojny Światowej. Ale są miejsca na Ziemi, gdzie podobne piekło rozgrywa się również dziś.
W bazie lotniczej nieopodal miejscowości Al-Hawidża w Iraku odkryto wielką masową mogiłę. Miejscowość od 2013 roku aż do października 2017 pozostawała w rękach Państwa Islamskiego. Jak relacjonowali okoliczni mieszkańcy, terroryści ISIS zamienili bazę w „pole egzekucyjne”, gdzie dokonywali masowych zbrodni.
Dzięki naocznym świadkom udało się zlokalizować pierwszy masowy pochówek. W odkrytym dole śmierci znaleziono co najmniej 400 ciał, ale może to być jedynie wierzchołek góry lodowej. Część zwłok ma na sobie cywilne ubrania, a część kombinezony typowe dla skazanych przez IS na śmierć.
Jak dotąd na terenach wyzwolonych spod władzy Państwa Islamskiego w Iraku znaleziono co najmniej 72 masowe pochówki. Znajduje się w nich od 5200 do nawet 15 tysięcy zabitych! Ale władze podkreślają, że to dopiero początek poszukiwań – krwawy bilans zbrodni ISIS na pewno ulegnie zwiększeniu. Miejmy nadzieję, że ofiary zostaną zidentyfikowane, a sprawcy – znalezieni i ukarani.