Do katastrofy doszło na Dalekim Wschodzie Rosji.
Samolot lecący z Chabarowska do miejscowości Nielkan rozbił się około dwa kilometry od lotniska w czasie podchodzenia do lądowania. Służby przybyłe na miejscu stwierdziły zgon sześciu osób znajdujących się na pokładzie. Jedna osoba jeszcze żyła.
Była to 4-letnia dziewczynka, której stan określono jako ciężki, ale stabilny. Maszyna, która uległa katastrofie należała do firmy Chabarowskie Linie Lotnicze. Wszyscy pasażerowie byli mieszkańcami Nielkanu.
Powstał już specjalny zespół, który bada przyczyny katastrofy. Pod uwagę brane są wszystkie możliwości, od awarii, błędu pilota aż po niesprzyjające warunki meteorologiczne, choć jak zaznaczają miejscowe służby – pogoda w rejonie lotniska była tego dnia sprzyjająca.
Mała dziewczynka może mówić o ogromnym szczęściu – tylko czy nie straciła w wypadku np. swoich rodziców? Miejmy nadzieję, że lekarze wyleczą jej rany fizyczne, a czas i wsparcie bliskich i specjalistów pomoże wyleczyć także te psychiczne.