33-letnia Brytyjka chyba wzięła przykład z sióstr Kardashian. Po porodzie postanowiła bowiem spożyć własne łożysko, jednak zrobiła to w sposób dość niecodzienny… Przerobiła go bowiem na tabletki i na koktajl!
Jay Woodal niedawno urodziła synka. Aby wzmocnić się po porodzie i uniknąć depresji poporodowej uznała, że najlepiej będzie zjeść własne łożysko. Jego część przerobiła za 210 funtów na tabletki, a resztę za 40 funtów na orzeźwiający koktajl… Łożysko zostało zmieszane z jagodami i wodą kokosową i tak powstał niecodzienne smoothie.
Mieszanka tak jej smakowała, że podała ją także mężowi i synkowi i jak twierdzi nie ma z tym żadnych problemów:
Reakcje ludzi są różne, ale ja się tym nie przejmuje. To moje ciało i moje decyzje. Odkąd spożywam moje łożysko czuję się dużo lepiej i to jest dla mnie najważniejsze. Mam więcej energii, jestem znacznie bardziej pogodna
– mówi kobieta.
Podobną „terapię” zafundowały sobie siostry Kardashian, jednak lekarze podchodzą z rezerwą do tego typu rewelacji. Zdaniem wielu specjalistów nie ma dowodów na zbawczy wpływ spożywania poporodowego łożyska. Wiemy z obserwacji, że robi tak wiele zwierząt, ale nikt nie udowodnił, że dla ludzi ma to również dobry wpływ. Tym bardziej, że zwrócono uwagę, że łożysko może zawierać wiele metali ciężki i wysokie stężenia hormonów.
wprost.pl/ pixabay