Wciąż jesteśmy pod piorunującym wrażeniem tragedii jaka rozegrała się w okolicach Aten. W wyniku gwałtownych pożarów śmierć poniosły co najmniej 74 osoby, ale bilans nie jest ostateczny. 26 ciał ratownicy odkryli w jednym miejscu. Wszyscy zginęli razem.
Zwęglone zwłoki odnaleziono w kurorcie Mati, który najmocniej ucierpiał z powodu ognia. 26 ciał leżało skulonych pod ścianą jednego z budynków, nieopodal kilkunastu wraków samochodów. Prawdopodobnie były to rodziny, które usiłowały uciec do morza z jednego z płonących budynków.
Brakło im 30 metrów
Ciała znaleziono zaledwie 30 metrów od linii brzegowej. Być może gdyby udało im się dotrzeć do wody, uratowaliby się. Jak mówią strażacy, ofiary do ostatnich chwil starały chronić się nawzajem – zginęli przytuleni do siebie.
W związku z dramatem w Grecji ogłoszona został 3-dniowa żałoba. Flagi opuszczono do połowy. Ale nie zmieniło to nastawienia turystów, którzy w zasadzie nie odwołują swoich wylotów na wakacje, mimo horroru jaki rozegrał się w Attyce.
Wildfires in Greece have killed at least 74 people. 26 bodies – including children – were found huddled near the top of a cliff. They appeared to be hugging as they died. pic.twitter.com/EldpGc0UQM
— AJ+ (@ajplus) 25 lipca 2018
#Mati #Greece
26 ludzi rodziny i przyjaciele z dziećmi wtuleni w siebie. Zginęli straszną śmiercią 😢😢😢😢😢#preyforGreece pic.twitter.com/uLxY2ag3rD— Sebastian Kowalski 🇵🇱🇬🇷 (@xenosstinkriti) 24 lipca 2018