Kilka dni temu w Warszawie odbyła się kontrowersyjna konferencja poświęcona Irakowi. Padły tam między innymi słowa o wojnie z Iranem. Padły też kwestie współpracy militarnej między Polską a USA. Na słowa wiceprezydenta USA mocno i kontrowersyjnie odpowiedziała Rosja.
Mike Pence wiceprezydent USA wypowiedział się co do kwestii współpracy wojsk polskich i amerykańskich w przypadku agresji Rosji.
Pence zwrócił uwagę, że obecnie Rosja stanowi poważne i bezpośrednie zagrożenie dla pokoju w Europie. Przypomniał o agresji na Gruzję i Ukrainę oraz o zajęciu ukraińskich okrętów. W ocenie wiceprezydenta Rosja rozgrywa Europę i wpływa na nią oraz ingeruje w wybory w różnych częściach świata.
Pence powiedział m.in.: ” – Polacy nie potrzebują wykładów na temat zagrożeń, jakie stanowi agresywna Rosja. Nasi sąsiedzi ze wschodu dobrze zrobią, jeśli docenią możliwości naszych połączonych armii, a także nieposkromioną wolę Polaków”.
Na tę wypowiedź ostro zareagowała ambasada w Rosji w USA. Na profilu na Tweeterze zamieszczono archiwalny film z defilady Wojska Polskiego z lat 60. Film pochodzi z obchodów 1000 lecia państwa Polskiego. Widać na nim uzbrojenie produkcji rosyjskiej w szeregach polskiej armii oraz grupy rekonstrukcyjne w średniowiecznych zbrojach. Film został skomentowany następującym wpisem: „Ameryka jest gotowa walczyć do ostatniego Polaka”.
Bez wątpienia Rosjanie w ten sposób ironizują i kpią z możliwości bojowych armii polskiej. Jednocześnie poddają w wątpliwość zapewnienia USA co do ich gotowości walki o Polskę.
Rosyjski komentarz nie jest może szczytem dyplomatycznej delikatności ale trudno mu odmówić realizmu w ocenie sytuacji militarnej i politycznej Polski.
Źródło: Wp.pl, Tweeter
Fot. Tweeter
ZOBACZ TEŻ: https://wsieci24.pl/prezydent-andrzej-duda-wyrozniony-nagroda-zobacz-za-co/