Trudno to jakoś skomentować. Nieodpowiedzialność? Głupota? A może ostrzej – świadome usiłowanie zabójstwa dziesiątek osób? Ten kierowca autobusu najprawdopodobniej przegapił ważny zjazd na autostradzie. Żeby nie nadrabiać kilometrów postanowił… po prostu zawrócić!
Niesłychanie groźną sytuację nagrał drogowy monitoring. Kierowca autobusu najpierw zatrzymał swój wóz, co już samo w sobie jest ryzykownym manewrem, a potem najzwyczajniej w świecie zablokował wszystkie pasy ruchu! To cud, że wszyscy kierowcy zdołali wyhamować.
Po skończonym manewrze, jak gdyby nigdy nic… ruszył pod prąd przed siebie, co zarejestrował jeden z kierowców, których mijał. Mamy nadzieję, że po takiej akcji już nigdy więcej nie zasiadł za kółkiem!