Spacer z psem to jedna z najbardziej odstresowujących czynności jakie znamy. Dla tego mężczyzny na pewno taką nie była. Zauważył on lewitującą dziewczynkę w samym środku puszczy. Dodatkowo, mrozi krew w żyłach to, co wydarzyło się później. Pies zaczął głośno szczekać, więc facet zaczął biec w kierunku ubranego w czerwoną kurtkę dziecka. Wtedy pojawiła się druga postać i zaczęli uciekać!
Co to mogło być? Macie jakieś pomysły? Ewidentnie widać na nagraniu lewitującą dziewczynkę. Tylko jak to możliwe?! I kim jest postać, która do niej podbiega, łapie ją za rękę i uciekają wgłąb lasu? Najprawdopodobniej się tego nie dowiemy, lecz nagranie na prawdę mrozi krew w żyłach…
ZOBACZ:Kobieta urodziła dziecko na drzewie i zeszła z niego dopiero po dwóch dniach. Co za historia!
źródło fot. i wideo: youtube.com