Prostytutki z racji tego, że wykonują taką a nie inną profesję są narażone na różne choroby zakaźne, typu HIV i HCV. Wolontariusze ze Szczecina postanowili zrobić badania prostytutek pracujących w seks-biznesie. Ich wyniki są bardzo zaskakujące. Stowarzyszenie Wolontariuszy DADU ze Szczecina uzyskało 37 tys. zł z Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii – agenda Ministra Zdrowia, na wykonanie testów na obecność HIV, HCV i kiły miejscowym prostytutkom.
Badania w których uczestniczą prostytutki trwają od początku tego roku. Zbadanych zostało już 51 kobiet, a do końca roku ma ich być około 250 – na tyle starczy środków finansowych. Na razie wszystkie dziewczyny godzą się na przeprowadzenie badania, choć obawialiśmy się, że tak nie będzie. Jest nam nieco łatwiej, bo większość z tych kobiet znamy i one znają nas. Jeździmy do nich przecież także w ramach akcji profilaktycznych, rozdajemy prezerwatywy, lubrykanty. Przebadaliśmy już 51 kobiet i u żadnej nie wykryto HIV, HCV, ani kiły – mówi Justyna Bągorska, przewodnicząca Stowarzyszenia Wolontariuszy DADU. Jest to zaskakujące, gdyż pokazuje, że te kobiety naprawdę dbają o to, aby być zdrowymi. Badania polegają na tym, że wolontariusze własnymi samochodami podjeżdżają do miejsc pracy prostytutek. Większość z nich nie robi problemów i się bada.
ZOBACZ:Oto 5 największych wygranych u polskich bukmacherów. Od wysokości kwot można dostać zawrotu głowy
Inicjatywa ciekawa, gdyż trochę uświadamia ludzi. Zarówno te kobiety, jak i mężczyzn korzystających z ich usług. Nie zmienia to jednak faktu, że prostytutka to prostytutka…
źróło: fakt.pl fot. youtube.com