17 lat temu uciekł z więzienia i zaszył się w górach. Jego domem stała się malutka jaskinia w niedostępnych górach, a żywicielem okoliczny las. Przez cały ten czas unikał ludzi. Samotność sprawiła, że groźny przestępca oduczył się mówić!
Chińska policja odkryła, że groźny przestępca ukrywa się w górach w prowincji Junnan. Song Jiang w 2002 roku został złapany i oskarżony o handel kobietami i dziećmi, jednak udało mu się zbiec z więzienia. Udał się w góry nieopodal swojego rodzinnego miasta i tam wyszukał sobie schronienie.
ZOBACZ TEŻ: Ostatnie słowa Kornela MORAWIECKIEGO. Premier zdradził, co usłyszał w ostatnich chwilach życia taty
Mężczyzna przez kilkanaście lat żył w malutkiej jaskini o powierzchni 2 metrów kwadratowych. Wodę zapewniał mu nieodległy strumień, zbierał ją do plastikowych butelek. Umiał też rozniecić ogień. Prawdopodobnie dzięki temu potrafił przeżyć kilkanaście zim!
Niedawno wyśledziły go policyjne drony. Funkcjonariusze dostrzegli wejście do niewielkiej jaskini, a dookoła niej odpadki sugerujące, że może być zamieszkana. Po wysłaniu w to miejsce patrolu wyszło na jaw, że przebywa niej poszukiwany od 17 lat przestępca!
Zatrzymany mężczyzna miał spore problemy z porozumiewaniem się z funkcjonariuszami. Przez 17 lat samotnego życia w głuszy zapomniał ludzkiej mowy. Mimo to 63-letni mężczyzna był w niezłej formie. Teraz zapewne odpowie za swoje czyny i ucieczkę z więzienia. Na zdjęciach opublikowanych przez policję z Junnan widać, w jakich warunkach mieszkał mężczyzna.
ZOBACZ TEŻ: Kupujesz dziecku TE PRODUKTY? Uważaj, ZABURZAJĄ prawidłowy rozwój i powodują wadę wymowy!