To, że policjant dostał łapówkę w czasach PRL-u było na porządku dziennym. Teraz czasy się zmieniły i takie zachowania są potępiane oraz surowo karane. Kamery w programie TVN Turbo nagrały sytuację, jak mężczyzna, który dmuchnął 2,5 promila próbuje wręczyć pieniądze w zamian za ugodę. Przez to znacznie pogorszył swoją już ciężką sytuację.
Czasy PRL-u rządziły się swoimi prawami. Dawniej jakoś łatwiej uchodziła jazda pod wpływem alkoholu. Teraz nadeszły normalne czasy i policjanci nie dają się przekupować. W programie widzimy mężczyznę, który próbuje wręczyć funkcjonariuszom łapówkę. Przez to jego sytuacja stała się o wiele cięższa i najprawdopodobniej trafi do więzienia. Jazda po pijanemu to największa głupota jaką robią ludzie. Powinni się postawić na miejscu innych uczestników ruchu drogowego. Ale cóż, nie każdy myśli o innych, niektórzy dbają tylko i wyłącznie o siebie i o własne „JA”.
https://www.youtube.com/watch?v=Xhwe04OJYzI
ZOBACZ:[WIDEO] Takiej kompilacji jeszcze nie było w sieci. 99,9 procent ludzi nie umie robić takich rzeczy!
Za taką kombinację wykroczeń mężczyzna może się spodziewać długiej odsiadki. Według nas właśnie tak powinno być. Pomyślcie sobie, że któryś z takich wariatów drogowych mógłby skrzywdzić kogoś z Waszej rodziny. Przecież aż coś się robi człowiekowi w głowie, gdy tylko zacznie o tym myśleć. Jaki mandat byście nałożyli na tego pana?
źródło fot. i wideo: youtube.com