Prawdziwym dramatem zakończyło się uzależnienie 28-letniej Chinki od telefonu. Kobieta nie rozstawała się ze swoim smartfonem nawet na chwilę. Patrzyła w niego niemal o każdej porze dnia, kiedy korzystała z łazienki czy w łóżku przed snem. To właśnie wtedy doszło do tragedii.
Feralnego wieczoru przy zgaszonym świetle Chinka grała całą noc na swoim smartofnie w grę. Była tak zapatrzona w ekran telefonu, że nie potrafiła oderwać od niego wzroku. Nad ranem rozpoczął się dramat 28-latki. Mieszkanka Shenzhen nagle straciła wzrok w lewym oku! Kobieta została zabrana do szpitala, gdzie dowiedziała się, że doszło do tego w wyniku pęknięcia naczyń krwionośnych z powodu nadmiernego obciążenia oka.
Lekarz ze szpitala Songgang People’s Hospital nie miał wątpliwości, że przyczyniło się do tego uzależnienie od smartfona, którego Chinka używała nazbyt często. Kobieta przyznała się, że poprzednią noc spędziła na graniu w grę, która bardzo ją wciągnęła. Kiedy wstała rano i wzięła telefon do ręki zorientowała się, że nie widzi na lewe oko. W szpitalu zdiagnozowano u niej schorzenie siatkówki nazywane retinopatią (pęknięcie powierzchownych naczyń siatkówki spowodowane nadmiernym wysiłkiem fizycznym). Na szczęście dzięki lekarzom sytuacja została szybko opanowana, a kobieta odzyskała wzrok.
źródła: fakt.pl, foto pixabay.com