O tym, że najlepsze niespodzianki to te z zaskoczenia przekonała się 86-letnia Bernice Weems z Nowego Meksyku (USA) Starsza pani miała zadzwonić do sklepu ze sprzętem ortopedycznym, ale wykręciła zły numer telefonu. Omyłkowo dodzwoniła się do biura prokuratora okręgowego.
Pracownicy, którzy odsłuchali nagrania postanowili nie wyprowadzać jej z błędu. ponieważ chcieli sprawić jej niespodziankę. Bernice Wieems zupełnie nie spodziewała się odwiedzin tylu osób. Okazało się, że starsza pani omyłkowo wykręciła zły numer telefonu, pomyliła ostatnią cyfrę. Dzięki temu zadzwoniła do biura prokuratora okręgowego. Pracownicy, którzy odsłuchali rozmowę nagraną na automatyczną sekretarkę mieli adres zamieszkania 86-latki, ponieważ go podała.
ZOBACZ:Dramat kobiety uzależnionej od smartfona! Straciła wzrok, bo używała telefonu w (…)!
Kobieta zupełnie nie zdawała sobie sprawy ze swojej pomyłki. Pani Weems nagrywając się powiedziała, że pilnie potrzebuje nowego chodzika, ponieważ bez niego nie może wyjść z domu, a niedługo wypada termin ślubu jej wnuka. Po szybkiej konsultacji postanowili złożyć się na nowy sprzęt ortopedyczny dla kobiety, kupić go i zawieźć do jej mieszkania. Pracownicy po odebraniu zakupionego sprzętu pojechali do mieszkania Bernice i osobiście przekazali jej chodzik, na który czekała. Początkowo kobieta chciała oddać im pieniądze, ale nikt nie chciał o tym słyszeć. 86-latka przyznała, że to najpiękniejszy prezent jaki dostała w życiu. Pani Weems zdradziła, że czuła się niezwykle wzruszona, iż jej problem zainteresował aż tak wiele osób.
ZOBACZ TAKŻE:GŁÓWNA14-latka położyła się spać obok ładującego się telefonu! W nocy doszło do prawdziwej tragedii!
źródła: o2.pl, foto youtube.com