- Dorota Naruszewicz szczerze o życiowych wyzwaniach po rozstaniu
- Polak w Korei Północnej! Co tam zastał?
- Sukces aktywistów. Rewitalizacja zamiast wyburzenia. PHN zmienia plany dotyczące Zatoki Czerwonych Świń
- Szymon Marciniak błyszczy w Lidze Mistrzów
- Co ma wspólnego Leszek Miller i Wojciech Cejrowski? Powielanie narracji…
- Tata, córeczka i kotek – Marcin Szreder znowu wzrusza
- Prawniczka omawia nowe zasady dla kredytobiorców
- Leczył w świątyni – zajmie się nim prokuratura
Autor: kk
Są takie sytuacje, które w cywilizowanym świecie nie powinny się wydarzyć. Ale narkotykowa wojna trwająca w Meksyku sprawia, że pod wieloma względami kraj ten z cywilizacją ma niewiele wspólnego. W stanie Jalisco kostnice są tak przepełnione zwłokami ofiar porachunków karteli, że umieszcza się je w ciężarówkach-chłodniach. Naczepy zaś pozostawia się w szczerym polu. Sytuacja ta oburzyła mieszkańców Tlajomulco na zachodzie Meksyku. Z naczepy unosił się straszliwy fetor, dlatego była ona wielokrotnie przestawiana z miejsca na miejsce. Okazało się, że w jej wnętrzu powoli rozkładają się ciała 157 ofiar wojny narkotykowej! ZOBACZ: MAKABRA! Policja znalazła 33 ludzkie CZASZKI – trwają…
Przerażające informacje płyną do nas z Częstochowy. W ubiegłym tygodniu pewien 16-letni młokos wdarł się do jednego z domów i napadł swoją sąsiadkę. Chciał ją okraść, jednak plan wymknął się spod kontroli. Skończyło się bardzo brutalnym mordem. Nastolatek został zauważony przez kobietę, która zaczęła wzywać pomocy. Złodziej rzucił się na swoją sąsiadkę, która najpewniej rozpoznała go. Następnie dalej rabował pieniądze i kosztowności, nie przejmując się obezwładnioną ofiarą. ZOBACZ: Martwa 14-latka pod blokiem i 43-letni wielbiciel perwersyjnego seksu. Co spotkało Marię? Gdy zabrał wszystko co chciał, wrócił do kobiety. Zadał jej jeden, silny, śmiertelny cios w głowę.…
Tajemnicza śmierć: pół roku szukali go w Niemczech, tymczasem zwłoki były tuż pod domem! Historia jeży włosy na głowie
Tragicznie skończyły się niemal półroczne poszukiwania 30-latka z Hutkowa pod Zamościem. Mężczyzna zaginął w okolicach Szczecina, gdy wracał z pracy w Niemczech na święta Wielkanocne do domu. Po prawie sześciu miesiącach jego ciało znaleziono powieszone w stodole przy domu rodzinnym! Jednak w tej sprawie nic nie składa się w całość. 30-latek od kilku lat pracował w Niemczech, Hannowerze. Wracał pod koniec marca do domu na święta. Ostatni raz dzwonił do rodziny z okolic Szczecina. Mówił, że jedzie do Piły, gdyż tam jego partnerka oczekiwała na poród. Nigdy jednak nie dotarł na miejsce. Rodzina i bliscy rozpoczęli szeroko zakrojone poszukiwania.…
Głęboko w Himalajach, z dala od ludzkich siedzib i na wysokości ponad 5 tysięcy metrów znajduje się niewielkie jeziorko zwane Roopkund. Nie jest skute lodem przez zaledwie miesiąc w roku, a na jego płytkim dnie i w jego okolicach spoczywało niemal 300 szkieletów. Przez wiele lat historia kości w jeziorze była tajemnicą. Teraz naukowcy odkryli wstrząsającą przyczynę śmierci tych ludzi. Pierwsze doniesienia o tym miejscu pochodzą z XIX wieku. Oficjalnie informacje o jeziorku pełnym ludzkich kości podał w 1942 roku strażnik leśny, który zapuścił się w te rejony. Brytyjskie władze rządzące wówczas Indiami podejrzewały, że ciała mogą należeć do japońskich…
Przerażające! Tysiące pająków utkało 300-metrową sieć wzdłuż plaży! Wyjaśnienie jest proste [FOTO]
U wybrzeży Morza Egejskiego w malowniczej, greckiej miejscowości Etoliko objawiło się niesamowite zjawisko. Setki tysięcy pająków utkały wielką sieć rozciągniętą na długości niemal 300 metrów wzdłuż morza! Biolodzy wyjaśnili ten fenomen. Autorami giga-sieci są pająki z rodziny kwadratnikowatych. Uwielbiają one wilgotne środowisko, dlatego często bytują nad brzegami rzek, przy morzu, albo w jaskiniach. Ale jakim cudem w jednym miejscu mogło się zebrać tak wiele pająków? Wysokie temperatury utrzymujące się cały czas w Grecji stanowią idealne warunki do rozwoju tych pająków. A schyłek lata to akurat ich okres godowy. Te pająki nie są niebezpieczne dla ludzi i nie powodują…
Jura Krakowsko-Częstochowska to prawdziwy raj dla grotołazów i wspinaczy. Wiele jaskiń w tym regionie nie jest trudno dostępnych i średnio zaawansowany turysta może jest zwiedzić samodzielnie. Jednak ludzie często nie zdają sobie sprawy, jakie „atrakcje” czekają na nich w ciasnych korytarzykach i salkach jaskiń na Jurze. Nagranie zostało umieszczone na YouTube. Pewien grotołaz postanowił odwiedzić jaskinię na Tomaszówkach Dolnych na Jurze. Nie jest to duża jaskinia, lecz ze względu na wąskie korytarze i szereg zacisków raczej nie nadaje się do zwiedzana przez niedoświadczonych. ZOBACZ: Zeszli na dno NAJGŁĘBSZEJ JASKINI ŚWIATA! Zastali tam niesamowite zwierzęta! [VIDEO] Jednak nie…
Stwór wywołał przerażenie wśród widzów nowej serii programu „Blue Planet” na BBC. Pierwszy odcinek powracającej po 16 latach serii „Blue Planet” przykuł uwagę rekordowej widowni. Jednak po emisji odcinka wielu Brytyjczyków jest zszokowanych tym, co zobaczyli. A był to faktycznie okropny stwór. Zbiorową traumę wywołał metrowy robak, nazywany potocznie Bobbit, który zamieszkuje morskie dno. Skąd tak paniczne reakcje? David Attenborough opisuje go bez ogródek jako „gigantycznego mięsożernego robaka o szczękach tak ostrych jak sztylety”. Historia tego zwierzęcia sięga aż 400 milionów lat. I faktycznie – wygląda jak potomek pradawnych bestii. Bobbity dorastają zazwyczaj do metra długości, ale bywały…
Ostatnie dni lata, a co za tym idzie ostatnie chwile ciepła to dla węży wyjątkowy okres. Zaczynają one wtedy poszukiwać schronień na okres jesieni i zimy, a przy okazji – łapią ostatnie promienie słońca! Szczególnie na południu Polski mówi się już wręcz o pladze żmij, które można spotkać niemal wszędzie. Najwięcej doniesień o tych jadowitych gadach pochodzi z Dolnego Śląska. Ale w zasadzie borykają się z tym problemem wszystkie południowe województwa, gdzie obecnie jest najcieplej. Żmije spotkamy na nasłonecznionych łąkach, rozgrzanych kamieniach, często też na drogach i ścieżkach. Według świadków węży jest wyjątkowo dużo! Leśnicy mówią wprost – gadów…
Przerażające doniesienia opublikowały media ze wschodniej Tajlandii. W jednej z tamtejszych szkół czterolatka została w toalecie napadnięta przez trzech starszych chłopców. Podczas gdy dwóch ją trzymało, trzeci ją zgwałcił. Gwałt miał miejsce w Bang Lamung na początku tego miesiąca. Jednak przez pewien czas sprawa nie była upubliczniana. Ostatnio na konferencji prasowej wystąpił szef lokalnej policji, matka skrzywdzonej dziewczynki, oraz Paveena Hongsakul, działaczka fundacji walczącej o prawa kobiet. Opowiedziano mediom, co przeżyła czterolatka. ZOBACZ:Lublin: zbiorowy gwałt w wagonie. Gehenna ofiary trwała wiele godzin Matka dziewczynki dostała 4 września niepokojący telefon ze szkoły, do której uczęszczała dziewczynka. Miała…
Rodzina Dickinsonów będącą na spacerze wzdłuż plaży niedaleko Auckland w Nowej Zelandii natrafiła na bardzo niecodzienny widok. Wzdłuż brzegu leżało od 50 do 100 galaretowatych kształtów. Ale tylko jeden z nich był naprawdę potężny! Rodzina spacerująca po plaży prędko domyśliła się, że ma do czynienia z meduzami. Pojawiło się jednak pytanie, cóż to za gatunek, który osiąga takie rozmiary? Z odpowiedzią przyszli uczeni, którzy zidentyfikowali je jako bełtwę festonową . ZOBACZ: Chytre baby znów atakują! Dantejskie sceny na rozdaniu darmowych parasoli w Łomży Meduzy te występują niemal we wszystkich akwenach, w tym w Morzu Bałtyckim. Ich arktyczna…