Czy to początek końca? Czy Chiny zrezygnują z odrażającego i bulwersującego, nie tylko obrońców praw zwierząt, zwyczaju jedzenia psów?
Jak się okazuje, obrońcy praw zwierząt dopięli swego. Władze Pekinu zakazały sprzedawania psiego mięsa podczas wielkiego festiwalu, który rozpocznie się już 21 czerwca.
Festiwal Psiego Mięsa organizowany jest w mieście Yulin w regionie Kaungsi od 2009 r. To właśnie tam zjeżdżają się wielbiciele tego przysmaku z całego kraju. Szacuje się, że w ciągu 10 dni trwania festiwalu, ludzie zjadają około 10 tysięcy psów i kotów.
Festiwal od samego początku jest głośno krytykowany przez obrońców praw zwierząt. Psy i koty traktowane są wyjątkowo okrutnie. Chińczycy zadają im niewyobrażalne cierpienia bijąc je przed śmiercią, co ma rzekomo wpływać na lepszy smak mięsa, a następnie są żywcem obdzierane ze skóry. Zwykle są to zwierzęta bezdomne lub skradzione właścicielom.
Zakaz handlu psiego mięsa rozpocznie się 15 czerwca. Sprzedawcy, którzy nie będą go przestrzegać, mogą zostać aresztowani i zapłacić karę w wysokości do 100 tysięcy yuanów, tj. około 55 tysięcy złotych.
https://www.youtube.com/watch?v=VTSR7W6Xdrw
Źródło bbc.com
MM