Dla kraju z takimi możliwościami jak Chiny, zaangażowanie 1500 robotników i ton sprzętu nie jest niczym wielkim. Dzięki temu i sprawnemu zaplanowaniu pracy armia robotników w jedną noc postawiła całą stację kolejową!
Niecałe 9 godzin zajęło robotnikom położenie 246 kilometrów torów, wybudowanie peronów i zainstalowanie oświetlenia. Półtora tysiąca budowlańców wspierały 23 koparki i 7 specjalnych pociągów budowlanych.
Stacja, która powstała w mieście Longyang połączy je z nieodległym Nanping, z którym dotychczas połączenia kolejowego nie było. Nowy węzeł kolejowy skróci czas podróży pomiędzy miastami z 7 godzin do 90 minut! Pociągi na nowej trasie będą mogły jeździć 200 km/h.
Pracę rozpoczęto o 18:30, a skończono przed 3 nad ranem. Oczywiście nie jest to koniec prac budowlanych w tym miejscu. Stacja zostanie w pełni oddana do użytku pod koniec roku. Zaprojektowano ją w taki sposób, aby było możliwe połączenie ją z trzema innymi stacjami w mieście.
Pozostaje nam tylko patrzeć i podziwiać. Gdyby u nas takie inwestycje dało się przeprowadzić choć w części tak szybko – nawet nie w 9 godzin, a w 9 miesięcy, to już byłoby świetnie. A tak musimy obserwować niekończące się przetargi, przedłużające się terminy prac, a wreszcie problemy po oddaniu budowy. Choć co do problemów, to tu nie mamy pewności czy węzeł kolejowy wybudowany w 9 godzin nie rozsypie się w równie szybkim czasie!