Co z mandatem Moniki Pawłowskiej? Członkowie PiS postawili sprawę jasno

Członkowie partii Prawo i Sprawiedliwość podjęli decyzję dotyczącą mandatu Moniki Pawłowskiej. Ogłosili ją przez swojego rzecznika, Rafała Bochenka. Zgodnie z tą decyzją, partia nie będzie mogła przyjąć Pawłowskiej do swojego klubu parlamentarnego.

 

Monika Pawłowska, po rozmowie z marszałkiem Sejmu, ogłosiła, że objęła mandat poselski i pragnie przystąpić do klubu PiS. Jednakże rzecznik partii jasno stwierdził, że mandat ten jest nielegalny. Nie uznają go jako prawomocny, co uniemożliwia jej przyjęcie do klubu.

 

Rafał Bochenek, poseł PiS, wskazał na to, że mandat, który objęła Pawłowska, jest zgodnie z Konstytucją nielegalny, co potwierdza także Sąd Najwyższy. To samo zdanie wyraził Przemysław Czarnek, szef lubelskich struktur partii.

 

facebook.com/Bochenekrafal

 

Monika Pawłowska, pytana o mandat Mariusza Kamińskiego, stwierdziła, że to nie jej zadanie oceniać jego sytuację, lecz sądów oraz marszałka Sejmu. Zapowiedziała również, że jej zaprzysiężenie na posła nie nastąpi na najbliższym posiedzeniu Sejmu.

 

Pawłowska kandydowała w wyborach parlamentarnych z listy PiS, zdobywając 10 789 głosów, co dało jej pierwsze miejsce spośród kandydatów nieobjętych mandatem. Wcześniej, bo w 2019, startowała z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Wtedy to uzyskała 12 916 głosów i została posłanką na sejm IX kadencji. W tym samym roku kandydowała również do Parlamentu Europejskiego reprezentując Wiosnę Roberta Biedronia.

 

facebook.com/pawlowskapl

 

Mandat Mariusza Kamińskiego wygasł po tym, jak został on skazany przez Sąd Okręgowy w Warszawie, razem z Maciejem Wąsikiem, na dwa lata pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień w tzw. aferze gruntowej z 2007 roku.

 

 

Ostatecznie, decyzja partii Prawo i Sprawiedliwość stanowi klarowne stanowisko wobec nielegalnego mandatu Moniki Pawłowskiej. Członkowie postanowili pozostawić dalsze kroki i decyzje dotyczące tej sprawy w rękach sądów oraz marszałka Sejmu.

 

 

Źródło: wp.pl

Rosja wyciąga rękę do USA. Joe Biden musi podjąć trudną decyzję

Komentarze