Patrząc na poczynania Chodakowskiej zazwyczaj nie zastanawiamy się nad tym, czy Ewa jest bogata.
Obserwujemy raczej, co robi i jak wygląda. Jednak to, że trenerka jest bogata widać chociażby po tym, co pokazuje na instagramie.
To tylko szafa i tylko prezent
Przykładowo niedawno Ewa żaliła się swoim fankom, że ma bałagan w garderobie: „Noworoczne postanowienia 📝😅 Jak utrzymać porządek w garderobie? 🤔”.
Przy czym w tle widzimy pomieszczenie pełne ubrań, które bardziej przypomina sklep niż szafę. Także rozmiar owej garderoby jest mniej więcej taki jak małe mieszkanko.
Z kolei przed samymi świętami Bożego Narodzenia 2019 r. Chodakowska wręczyła swojemu tacie „skromny” prezencik – luksusowy samochód >>>Zobacz tutaj
Nie chcę być jak mama!
W wywiadzie, jakiego Ewa Chodakowska i jej mąż Lefteris Kavoukis udzielili magazynowi Gala, padło szokujące stwierdzenie. Otóż trenerka, która nie raz chwaliła się, jaką ma cudowną rodzinę, powiedziała, że nie chce być jak własna matka. Dlaczego? Chodzi właśnie o kwestie samorealizacji:
„Wychowałam się w domu pełnym miłości, ale moja mama myślała o wszystkim i wszystkich, tylko nie o sobie. Wiedziałam, że gdy dorosnę, chcę żyć inaczej. Być ważna dla samej siebie, stawiać własne potrzeby na pierwszym miejscu.”*
A to u Ewy przekłada się oczywiście na pracę i pieniądze.
Zobacz też: Dawid KWIATKOWSKI przyznał się! Naprawdę jest…
Ewa Chodakowska jest tak bogata, że nie musi pracować?
Firma trenerki oferuje terningi on-line, warsztaty, obozy, ubrania sportowe, kostiumy kąpielowe, żywność dietetyczną, catering dietetyczny, książka, sprzęt sportowy i inne.
Majątek Ewy Chodakowskiej oszacowano na 178 milionów złotych! Tym samym trenerka znalazła się na 31 miejscu rankingu Wprost (Lista 50 najbogatszych Polek 2019). Tymczasem odpowiedź na pytanie o konieczność pracy jest zaskakująca! Dziennikarka Gali zapytała trenerską parę:
„Stać Was na to, żeby nie pracować już do końca życia?”
Na to Lefteris Kavoukis odpowiada enigmatycznie, choć też jednoznacznie – mają dużo i chcą mieć jeszcze więcej:
„Wiesz, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Kiedy człowiek przyzwyczai się do pewnego poziomu życia, ma ochotę przynajmniej go utrzymać, jeśli nie podwyższać. To, na co nas stać, zależy od tego, jak chcemy żyć.”
Sama Chodakowska udzieliła bardziej dyplomatycznej odpowiedzi:
„Kiedy robisz to, co kochasz, nie myślisz o emeryturze.”
Tak więc Ewa już teraz jest tak bogata, że nie musi pracować. Ale możemy być spokojni, że w najbliższym czasie nie zniknie ze sceny – do jej emerytury jest jeszcze daleko!
*cytaty pochodzą z gala.pl
fot. instagram.com/chodakowskaewa/