Jego żona zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Makabryczna prawda w końcu wyszła na jaw!

70-letni miliarder z Norwegii przez niemal dwa lata zwodził policję i utrzymywał, że jego żona zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Początkowo śledczy prowadzili sprawę w kierunku zaginięcia kobiety. Kiedy zmienili trop szybko okazało się, że za morderstwem może stać jej mąż, Tom Hagen.

Anne-Elisabeth Hagen po raz ostatni była widziana przez bliskich i sąsiadów w 2018 roku. Jej mąż znany 70-letni norweski miliarder utrzymywał, że żona wyszła z domu i zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Tom Hagen nie był brany pod uwagę jako ewentualna osoba, która mogła mieć coś wspólnego z zaginięciem żony. Mężczyzna bardzo rozpaczał po stracie Anne. Sprawy nieoczekiwanie zmieniły obrót. W toku prowadzonego śledztwa wyszło na jaw, że kobieta mogła zostać zamordowana. Wszystko na to wskazuje, że za dokonaniem zbrodni stoi jej mąż. Kompletnie zaskoczony mężczyzna został zatrzymany przez policjantów w drodze do swojej firmy.

 

 

ZOBACZ:Chcieli wyleczyć koronawirusa „domowym sposobem”! Niebezpieczna plotka kosztowała życie (…)!

 

 

Prokuratura nie postawiła 70-latkowi oficjalnych zarzutów, jest on jednak podejrzewany o morderstwo lub współudział w zabiciu kobiety, która zaginęła 31 października 2018 roku w okolicach Lorenskog koło Oslo. W pobliżu domu natrafiono wtedy na kartkę, w której porywacz żądał 9 mln euro okupu. Miał on grozić Tomowi Hagenowi, że jeśli nie spełni jego prośby żona straci życie. Dopiero po wielu miesiącach żmudnych poszukiwań i braku dowodów wskazujących ewentualnego porywacza śledczy doszli do wniosku, że za zbrodnią może stać 70-latek. Mężczyzna przebywa obecnie w areszcie, a śledczy przeszukują jego posiadłość zbierając dowody, które mają go obciążyć.

 

ZOBACZ TAKŻE:NIE CHCIAŁA leczyć pacjentów z COVID-19. WYPADŁA Z 5. PIĘTRA…

 

źródła: o2.pl, foto: pixabay.com

 

Komentarze