Jeden z bardzo popularnych internetowych sklepów elektronicznych został skontrolowany przez skarbówkę. To, co wyszło na jaw przy okazji kontroli, nie mieści się w głowie.
Sklep BestCena.pl oferował smartfony w bardzo atrakcyjnych cenach – można je było tam kupić najtaniej na rynku. Co ciekawe, ceny produktów w katalogu były mniejsze o około 20% niż u konkurencyjnych sprzedawców. Pojawiały się też doniesienia po problemach z uzyskaniem faktury VAT do zakupu. O możliwych nieprawidłowościach skarbowych w tej kwestii pisał serwis bezprawnik.pl.
Czytaj także: Przez 62 lata udawał głuchoniemego, bo…
Powyższe niejasności mogą wskazywać na problemy z odprowadzaniem podatku VAT przez sklep BestCena.pl. Teraz te przypuszczenia wydaje się potwierdzać prowadzona właśnie kontrola skarbowa. W jej wyniku konto bankowe firmy zablokowano, a dokonane zamówienia anulowano. Wstrzymano też możliwość składania nowych zamówień i usunięto konto allegro BestCeny. Sklep wysyła do swoich klientów wiadomości z zapewnieniami o jak najszybszym zwrocie gotówki.
Czytaj także: Obrzydliwa niespodzianka w kurczaku z Biedronki! “Jakby zagnieździł się tam obcy”
Okazuje się, że klienci sklepu w momencie zakupu towaru nie stają się jego prawnymi właścicielami. W regulaminie BestCeny znajduje się zapis mówiący, że kwota zapłacona przez kupującego jest jedynie opłatą za wynajem. Czy to znaczy, że zakupione tam produkty trzeba zwrócić? Z takimi wnioskami należy poczekać na zakończenie kontroli skarbowej.