Macierewicz mówi o szantażu Wałęsy
Minister Obrony Narodowej Antonii Macierewicz potwierdził w wywiadzie dla TV Republika, że w 1992 r. ówczesny prezydent Lech Wałęsa składał mu propozycję ocalenia rządu w zamian za nieujawnienie współpracy Wałęsy z SB.
Macierewicz, pytany o swoją rozmowę z ówczesnym szefem Gabinetu Prezydenta Mieczysławem Wachowskim, który miał sugerować, że rząd Jana Olszewskiego ocaleje, jeśli współpraca ówczesnego prezydenta z SB nie zostanie ujawniona, powiedział, że taką ofertę złożył mu sam Wałęsa.
– Sugestię powtórzył jeszcze 5 czerwca rano. Prezydent próbował nas rozegrać i mówił o mnie, ale pod warunkiem, że Jan Olszewski odejdzie. To była próba przeciwstawienia sobie członków rządu – podkreślił szef MON.
Mówił też o materiałach dotyczących współpracy Wałęsy z SB, jakie, na podstawie sejmowej uchwały, ujawnił będąc w 1992 r. ministrem spraw wewnętrznych.
W dokumentach, które jako minister spraw wewnętrznych przekazałem Sejmowi w 1992 r. na podstawie uchwały lustracyjnej, znajdowały się donosy tajnego współpracownika „Bolka”, karta rejestracyjna, pokwitowania pobrania pieniędzy oraz karta związana z internowaniem. To były materiały bezsporne i niepodlegające żadnym wątpliwościom – powiedział wiceprezes PiS.
Źródło: wp.pl
DZ
