Zenek Martyniuk to bez wątpienia jeden z najbardziej znanych i popularnych wokalistów disco polo. Gwiazdor wyznał prawdę o swoich relacjach w rodzinie.
Można powiedzieć, że Zenek Martyniuk stał się w ostatnim czasie jedną z największych gwiazd Telewizji Polskiej. Z tego powodu twórczość wokalisty disco polo spotykała się także z poważną krytyką.
Tymczasem relacje w rodzinie nie wyglądały już tak kolorowo jak kariera zawodowa Zenona Martyniuka. Jego syn wzbudził ogromne kontrowersje. Najpierw miał miejsce ślub, a później szybkie rozstanie z ciężarną żoną. Martyniuk przynał, że od lat wraz z żoną nie dawali sobie rady z ich synem.
Teraz jednak wokalista przekonuje, że wśród jego bliskich znów zapanowały radość, miłość oraz harmonia.
Gwiazdor disco polo spełnia się także całkowicie w roli dziadka, co daje mu ogromną satysfakcję!
„Przyznaję, że rozpieszczam Laurę. Nawet jeśli nie mogę jej widywać tak często, jakbym chciał, to bacznie śledzę jej rozwój. Ewelina każdego dnia przysyła mi mnóstwo zdjęć i filmików. Z Ameryki przywieźliśmy jej całą walizkę zabawek. Żona kupiła jej też piękne sukieneczki”– opowiedział zachwycony piosenkarz.
ZOBACZ TEŻ:Żona Strasburgera ujawnia powód dla którego wzięła ŚLUB! „W życiu kieruję się zasadą(…)”
Choć Martyniuk przyznał, że w jego rodzinie zapanowała miłość i radość, to jednak nie wszyscy fani dają temu wiarę. Niektórzy są zdania, że Martyniuk robi jedynie dobrą minę do złej gry, sam piosenkarz przekonuje, iż wszystko wróciło już do normy.
Źródło:pikio
Źródło zdjęcia:Instagram