Wiek nastoletni to kres burzy hormonów i czasem wielu głupich pomysłów. W szkole na przykład młodzi ludzie potrafią bardzo mocno skonfliktować się z nauczycielami. A wtedy zrobienie w ramach zemsty prawdziwego głupstwa bywa tylko o krok!
18-letni Nicholas Godfrey, uczeń Fivay High School w Hudson na Florydzie wprost nienawidził jednego ze swoich nauczycieli. Poprzez Instagram napisał do jednego ze swoich znajomych bardzo wstrząsającą wiadomość.
ZOBACZ TEŻ: Zaatakował policjanta kotem. Grozi mu kilka lat odsiadki!
Nicholas bez ogródek stwierdził, że „potrzebuje gościa, który może kogoś zabić”. Dodał, że sprawa jest pilna i że jest gotów zapłacić za to 100 tysięcy dolarów(około 380 tys. złotych). Okazało się, że chodzi o jednego z belfrów z Fivay High School.
Znajomi chłopaka, którzy dowiedzieli się o sprawie postanowili zgłosić ją na policję. Wygląda więc na to, że Godfrey w ich oczach musiał uchodzić za prawdziwego szaleńca, skoro uznali, że faktycznie jest do tego zdolny.
Nastolatek trafił już do aresztu, oskarżono go o nakłanianie do morderstwa. Wkrótce stanie przed sądem. Dobrowolnie przekazał swój telefon komórkowy do badań, policjanci zabezpieczyli też jego Instagramowe konto i będą sprawdzać jego aktywność w sieci.
Chcę podziękować policji za ich intensywną pracę (…) Wiem, że ludzie zmagają się z przestępstwami w mediach społecznościowych, dlatego ważne jest, aby zgłaszać wszelakie podejrzenia. Dziękujemy pracownikom i studentom, którzy podzielili się swoimi obawami
– powiedział dyrektor szkoły.