Nie zawsze trzeba sięgać po energetyki, żeby dodać sobie energii. Wystarczy garść owoców i kilka przypraw, aby skomponować swój własny „dopalacz”. Przepisem na swój sprawdzony „energetyczny kop w płynie” dzieli się w książce „Juiceman” Andrew Cooper.
„Kiedy potrzebuję orzeźwienia, sięgam właśnie po ten koktajl. Chili nie tylko zapewnia ostry smak, ale także podkręca metabolizm. W proponowanym poniżej przepisie znajdują się także dwa z moich ulubionych produktów zaliczane do super żywności: siemię lniane i nasiona konopi.”
Do przygotowaniu koktajlu potrzeba:
* 350 ml mleka migdałowego,
* łyżki siemienia lnianego,
* trzech łyżek nasion konopi,
* odrobiny papryczki chili,
* pół obranej limonki,
* garści pokrojonego w kostkę mango,
* mrożonych malin,
* pół mrożonego banana.
Wszystkie składniki miksujemy na gładką masę.
Jak wyjaśnia tytułowy Juiceman, mleko migdałowe to doskonałe źródło witaminy E. Zachęca również, aby w sezonie korzystać ze świeżych owoców. Konopie to źródło białka, a olej otrzymywany z ich nasion zawiera bardzo duże ilości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Siemię lniane to bogate źródło błonnika, białka i kwasów tłuszczowych omega-3, które dbają o układ krążenia.
Źródło: PAP Life
kd