Do wstrząsającej tragedii doszło w szpitalu w brytyjskim mieście Hull. Dramat rozegrał się w nocy 22 marca. 64-letnia Eileen Bunting, która przeszła zabieg wprowadzenia stenu do przewodu żołądkowego feralnego wieczoru wzięła przed snem tabletki nasenne. Kobieta zaczęła chrapać, czym wyprowadziła z równowagi kobietę leżącą na łóżku obok. Wściekła pacjentka nie mogła dobudzić Eillen. Aby ją uciszyć wzięła kubek i uderzyła ją z całej siły w głowę!
Niestety dwa tygodnie po incydencie z kubkiem pacjentka zmarła. Oficjalną przyczyną śmierci jaką podały władze szpitala Hull Royal Infirmary była niewydolność nerek. Potwierdziła to przeprowadzona sekcja zwłok. Bliscy kobiety chcą jednak wiedzieć czy uderzenie kubkiem nie przyspieszyło zgonu 64-latki. Jej syn domaga się ukarania kobiety, która dotkliwie pobiła jego matkę.
Mężczyzna w rozmowie z brytyjskimi mediami przedstawił dokumentację medyczną matki. Napisano w niej, że w wyniku brutalnego pobicia, Eileen doznała poważnych obrażeń głowy i założono jej aż 14 szwów na głowie. Mark Bunting przyznał, że po incydencie miał z matką ograniczony kontakt, ponieważ ciągle spała, a kiedy się budziła gadała od rzeczy. Niestety dwa tygodnie później zmarła. Rodzina zapewniła, że nie zostawi tej sprawy i zrobi wszystko, by winni ponieśli konsekwencje.
źródła: dailymail.co.uk, foto youtube.com