stanowiskiem PiS.
Prof. Jan Tadeusz Duda w rozmowie z „Super Expressem” wypowiedział się się na temat przyjęcia uchodźców do Polski. Jako zatwardziały katolik ojciec prezydenta stanowczo sprzeciwia się synowi:
Głodnych nakarmić, spragnionych napoić, podróżnych w dom przyjąć, nagich przyodziać – jeśli chodzi o uchodźców, to właśnie taka filozofia miłosierdzia mi przyświeca.
Trzeba pamiętać przypowieść o miłosiernym Samarytaninie. Jestem katolikiem i wyznaję na ten temat chrześcijańskie, miłosierne podejście. Trzeba przyjąć uchodźców.
Oczywiście muszą spełniać oni wymagania, muszą być sprawdzeni pod każdym kątem, żeby nie było zagrożenia. I wtedy należy ich przyjąć. Nie możemy ich pozostawić samym sobie, trzeba im pomóc – wyjaśnił ojciec prezydenta.
Stanowisko prof. Dudy może dziwić szczególnie, że jest on członkiem partii PiS, która podobnie jak sam prezydent jest całkowicie przeciwna relokacji imigrantów w Polsce.
Źródło Super Express
MM