Wydawałoby się, że Biedronka czy Lidl to popularne sklepy, które słyną z tego, że zakupy w nich opłaca się robić najbardziej! Okazuje się, że prawda jest zupełnie inna.
Ani Biedronka, ani Lidl nie należą do najtańszych sklepów w Polsce. Czy istnieje zatem w ogóle najtańszy sklep? Według zebranych badań tak.
Znamy wyniki badania firmy ASM Sales Force Agency, która sprawdziła ceny w poszczególnych sklepach w sierpniu. Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez portal wiadomoscihandlowe.pl, za te same produkty trzeba było zapłacić o 3,72 zł mniej niż w lipcu.
Sprawdzono ceny wybranych produktów, które są sprzedawane często i po względnie niskich cenach (np. artykuły spożywcze, czy środki czystości).
Prezentujemy wyniki badań:
- Kaufland – 220,16 zł,
- Tesco- 224,71 zł,
- Biedronka – 226,18 zł,
- Auchan – 226,67 zł,
- Carrefour – 227,32 zł,
- E.Leclerc – 229,08 zł,
- Lidl – 234,81 zł,
- Intermarche – 239,98 zł,
- Selgros – 240,35 zł,
- E-grocery (frisco.pl, dodomku.pl, polskikoszyk.pl, szybkikoszyk.pl) – 246,54 zł,
- Makro – 248,03 zł.
ZOBACZ TEŻ:Ich życie erotyczne umiera przez… GŁUPI NAWYK MĘŻA! Zobacz, jaki
Z zebranych badań firmy ASM Sales Force Agency wynika, że najtańszy w Polsce jest Kaufland.
Biedronka nie okazała się najtańszym sklepem w Polsce, ale znalazła się na podium. Z kolei popularny Lidl uplasował się za połową stawki. Tak więc najtańszy jest Kaufland, a najdroższe – Makro.
Źródło:gazetapomorska/pixabay