Przerażającego odkrycia dokonali w sobotę 20 lipca policjanci w Nienadówce w powiecie rzeszowskim. Na słupie wysokiego napięcia natknęli się na powieszone zwłoki. Trwają czynności identyfikacyjne, a media spekulują, kim mógł być denat.
Wiadomość o zwłokach służby otrzymały w sobotę po południu. Na miejscu pojawili się technicy i prokurator, którzy przeprowadzili oględziny zwłok i zabezpieczyli je do dalszych badań.
ZOBACZ TEŻ: Ten mężczyzna jest kierowcą szkolnego autobusu. Dzieci na widok jego twarzy często moczą się ze strachu!
Policja nie potwierdziła jak na razie tożsamości zwłok. Media podejrzewają, że może być to zaginiony 21-letni student Akademii Górniczo-Hutniczej z Krakowa. Młody mężczyzna chorował na cukrzycę i nie miał przy sobie leków. W tym momencie jednak mundurowi są bardzo wstrzemięźliwi i sami czekają na wyniki sekcji zwłok i ich identyfikacji.
tvp.info/ wprost.pl/ foto: pixabay